Dnia 08.11.2021 r. odbyła się debata w RODM Kraków w trybie on-line pt. „Trwałość i zmiana, czyli rzecz o myśli Edmunda Burke’a”, jej gościem był dr. Rafał Olszowski (AGH Kraków, Instytut Aurea Libertas). Zapraszamy do zapoznania się z podsumowaniem wykładu:

Wykład doktor rozpoczął od wprowadzenia do postaci Edmunda Burke’a, czyli opowiedział o jego historii. Opowiada jak został zapamiętany: jako radykalny krytyk rewolucji francuskiej, ale nie wszyscy wiedzą że wielką rolę przypisywał czynnikowi dynamicznemu, czyli wielkich przemian. Podkreśla się jego rolę jako działacza na rzecz praw kolonii i różnorodności kulturowej a było to ważne patrząc na posiadanie przez Brytyjczyków tak odległych kolonii po całym świecie. Był on również surowym krytykiem nadużywania królewskiej władzy. Burke był praktykiem a nie teoretykiem, a dodatkowo interesował się on technologią.

Burke miał świadomość, że postęp ma swoje dwie strony. Jedna to niesamowite możliwości które otwierają się przed społeczeństwem XVIII w. a z drugiej strony zagrożenie dla tego co stanowiło dotąd podstawę cywilizacji czyli norm, moralności które wydawały się niepodważalne.

Co Burke rozumiał przez prawo zmiany? Zastanawiamy się czy przyjmował on postawę zachowawczą co oznacza spowalnianie procesów zmian z założeniem że społeczeństwa „jeszcze nie są gotowe”, czy może jednak uważał on, że zmiany tylko wtedy są uzasadnione gdy nie naruszały one pewnych podstawowych wartości.

Wartości, które miały pozostać niezmienne wg. Burke’a były zapisane w obszarze pierwszej natury czyli nazywaną przez niego „moralną esencją rzeczywistości” czyli np. dobro, piękno, miłość. Natomiast trwałość i wspólność instytucji jest warunkowana rozpoznaniem i zachowaniem tych norm naturalnych w życiu społecznym, które zostały przyswojone i przekształcone. 

Kolejna ważna zasada w myśli Burke’a miała być zasada preskrypcji czyli zadawnienia. Zgodnie z nią długotrwałość stosowania normy, zwyczaju jest ważnym argumentem za jej utrzymaniem nawet jeśli są niedoskonałe. Mogła oczywiście też utrwalać złe normy i zdawał sobie sprawę z niebezpieczeństwa z tym związanym.

Dr. Rafał Olszowski następnie mówił o obronie przez Burke’a lokalnych społeczności przed nadmierną dominacją przez władze centralne i zaczął on od przykładu kolonii Amerykańskich. Zainteresował się on tym obszarem po zakończeniu wojny 7 letniej i wtedy już istniało tam 13 brytyjskich kolonii. Dążeniem politycznym grupy, w której uczestniczył Burke było odwołanie tego podatku, ale przy zachowaniu zwierzchnictwa nad koloniami. Zwracał on uwagę na to, że nie podatki były głównym źródłem dochodów z kolonii a dominująca pozycja Brytyjczyków w handlu z nimi.

Burke krytykował aby stopniowo ograniczyć stosowanie niewolnictwa i uważał, że to jest możliwe tylko wymaga pewnego przygotowania. Równocześnie uważał, że pewne zmiany, czyli idące za daleko próby innowacji podatkowych są niebezpieczne i mogą mieć wpływ nie tylko na kolonie ale i całą Wielką Brytanię.

Następnie prowadzący przeszedł do tematu Irlandii. Burke uważał, że aby poprawić sytuację w tym kraju było stworzenie sprzyjających warunków dla wzbogacenia się społeczeństwa, gdyż inne zmiany nic by nie wniosły. Okazją do zaangażowania się w te sprawy były zmiany w systemie handlu, które powoli się budowały i uważał on, że jeśli rzeczywiście doszło by do zniesienia ceł to Irlandii opłacałoby się zostać w ramach imperium brytyjskiego.

Trzeci temat który doktor chciał poruszyć to Indie. Burke uważał, że Brytyjska Kompania Wschodnio-Indyjska osiągnęła ogromny sukces w oparciu o potencjał indyjski, natomiast równocześnie zaczął dostrzegać, że przedsiębiorstwo występujące w roli politycznej jest błędem i prowadzi do różnego typu patologii. Chodziło przede wszystkim o eksploatację kraju, zawłaszczanie sobie bogactw, bo uważał on, że różnorodność kulturowa nie usprawiedliwia łamania pewnych norm. Burke mówił, że kompania stała się państwem w przebraniu kupca. Zajmując się różnymi przypadkami morderstw politycznych, zawłaszczeń, które analizował on w raportach Burke mówił, że czuje niemożliwą do przeskoczenia niechęć do niszczenia stabilnych instytucji rządowych za pomocą teorii. Te stabilne instytucje to miały być rządowe instytucje Indii a teoria to kompania wschodnio-indyjska.

Zwraca na końcu uwagę na to, że o ile dawne podbicia Indii były z początku krwawe to potem można powiedzieć sytuacja się stabilizowała i asymilowano się z mieszkańcami. W Anglii natomiast było inaczej, bo przejęli oni władzę łagodnie i starano się ich jak najbardziej wykorzystać bez możliwości rozwoju.